Kryminalni ze Świnoujścia najpierw ustalili, a potem zatrzymali 29 – latka podejrzewanego o trzy przestępstwa. Mężczyzna włamał się do piwnicy, do szafy chłodniczej z napojami i ukradł dwa rowery. Za popełnione czyny, zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W ostatnich dniach stycznia i na początku lutego doszło w Świnoujściu do włamania do jednej z piwnic w bloku. Nieznany wówczas sprawca, po przecięciu kłódki, dostał się do pomieszczenia, skąd skradł rower o wartości 400 zł. Kolejny, o wiele droższy rower, o wartości 1.400 zł, został skradziony z zaplecza ciastkarni.
Policjanci powiadomieni zostali również o włamaniu do stojącej przy jednym ze sklepów szafy chłodniczej, skąd zostały skradzione puszki i butelki z napojami o łącznej sumie strat ponad 400 zł.
Pracujący przy sprawie świnoujscy kryminalni mieli na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Mundurowi ustalili, że za wszystkie trzy przestępstwa odpowiada jeden człowiek.
Wytypowali podejrzewanego o te czyny 29 – letniego mieszkańca Świnoujścia. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty. Po przyznaniu się do winy, sprawca dobrowolnie poddał się karze 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz obowiązkowi naprawienia szkód.
Sąd Rejonowy w Świnoujściu zdecyduje teraz o ewentualnym przychyleniu się do wniosku mężczyzny. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska