W dniu dzisiejszym od wczesnych godzin porannych niemiecka ekipa filmowa kręci sceny do nowego serialu.
„To dam Meer – Mörderhuus” – to pilotażowy odcinek nowego niemieckiego serialu kryminalnego, produkowanego dla telewizji ARD.
Jedną z ról zagra świetny polski aktor Marcin Dorociński (grał m.in. w filmach „Głęboka woda”, „Pitbull”, a ostatnio w „Jack Strong”). Wcieli się w rolę polskiego policjanta. To zresztą nie jedyny polski akcent.
Filmowcy już rozpoczęli zdjęcia na ulicy Wojska Polskiego – sceny kręcone będą również przy Kapitanacie Portu, oraz na osiedlu przy ulicy Matejki (popularne leningrady).
Główną bohaterką filmu jest komisarz policji na wyspie Uznam, 36-letnia Julia Thiel (Lisa Maria Potthoff). Jej matka, dyplomowana prawniczka, Karin Lossow (Katrin Sass), po zjednoczeniu Niemiec zrobiła karierę jako prokurator. Ma 56 lat, z czego 6 ostatnich spędziła w więzieniu. Karin zastrzeliła swojego męża.
Działała w afekcie, ponieważ nakryła swojego partnera na romansie z młodszą kobietą.
Kiedy Karin po odsiedzeniu kary wraca na wyspę do swojego domu (Mörderhuus), nie tylko jej własna córka obdarza ją nieufnością, również mieszkańcy wyspy traktują ją z dystansem.
Komisarz Julia Thiel ma za zadanie wyjaśnić śmierć Thomasa Sidowskiego. Thomas był sprawcą wypadku samochodowego, w wyniku którego zginęły dwie młode dziewczyny.
On sam był niemal całkowicie sparaliżowany, kiedy jego wózek inwalidzki zsunął się w niewyjaśnionych okolicznościach z pomostu do wody. Chłopak się utopił..