Świnoujscy policjanci zatrzymali wczoraj wieczorem na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy najpierw zdewastowali kosze na śmieci i tablicę informacyjną, a potem ukradli z Parku Zdrojowego metalowy kosz na śmieci. Młodzieńcy po wytrzeźwieniu dziś usłyszą zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wczoraj około godziny 21:00 dyżurny świnoujskiej komendy odebrał zgłoszenie od jednego z mieszkańców spacerującego z psem po Parku Zdrojowym o młodych mężczyznach spożywających alkohol. Patrol, którzy przybył na miejsce interwencji zastał tam trzech młodzieńców pijących szampana. Przy osobach tych znajdował się uszkodzony kosz na śmieci. Na widok mundurowych młodzieńcy zaczęli uciekać w pobliskie zarośla, jednak po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali dwóch z nich.
Mężczyźni przyznali się, że chwilę wcześniej skopali parkowy śmietnik i powyginali tablicę informacyjną, które akurat znalazły się na ich drodze. Jeden z mężczyzn uznał, że metalowy kosz z parku przyda mu się w domu, dlatego nieśli go razem z kompanem do miejsca zamieszkania. Wtedy zostali zaskoczeni przez mundurowych.
Obaj 20-letni mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieją, usłyszą zarzuty kradzieży i zniszczenia mienia. Trzeciego ze sprawców już ustalono, on także niebawem usłyszy zarzuty.
Właściciel wycenił straty na łączną kwotę około 1700 zł.
Wandalom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Natomiast słowa pochwały za obywatelską postawę policjanci kierują do przechodnia, który dzwoniąc na telefon alarmowy powiadomił o łamiących prawo mężczyznach. Dzięki takiej postawie mundurowi szybko zatrzymali sprawców aktów wandalizmu, którzy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Dzwoniąc na Policję i powiadamiając o łamaniu przez innych prawa, piętnujemy takie zachowania, sprawiając, że sprawcy nie pozostaną bezkarni.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu – asp. Beata Olszewska
