W ostatnią sobotę marca, już od kilku lat, odbywa się Godzina dla Ziemi jedna z najbardziej pozbawionych sensu akcji ekologów.
Polega ona na gaszeniu na godzinę świateł. Ma to oszczędzić prąd, a przez to zmniejszyć emisję CO2. O żadnych oszczędnościach jednak nie ma mowy.
Godzina dla Ziemi nie tylko nie zmniejsza, ale zwiększa ilość CO2 w atmosferze.
Nie daj się terroryzować ekoterrorystom