Wiceprzewodnicząca SLD Joanna Atowska przed dzień smoleńskiej tragedii – opublikowała „wspomnienie” po swoich przyjaciołach, którzy zginęli pod Smoleńskiem i nie było by w tym nic złego – ponieważ nie powinniśmy zapomnieć o tej wielkiej narodowej tragedii.
Jednak Pani Agatowska postanowiła „upiększyć” to wspomnienia zdjęciami z cmentarza.
Polityce SLD, którzy gęby mają pełne frazesów i są pełni oburzeni za to, że PIS używa Smoleńska w bieżącej polityce widać robią dokładnie to samo.
W sumie można powiedzieć – co nas to obchodzi co robią działacze SLD nawet Ci na prestiżowych stanowiskach – w sumie nic – każda partia odpowiada za zachowania swoich członków i to kto jest w jej szeregach
Tyle tylko, że Pani Agatowska jest również zastępca prezydenta Świnoujścia – Janusza Żmurkiewicza i to co robi piastując to stanowisko rzuca cień na nasze miasto.
Na zdjęciach widać również innych działaczy SLD – pracujących na etatach podlegających Prezydentowi Żmurkiewiczowi.
Ot taki „Smoleński lansik”