Nie inaczej jak debilami i bydłem – trzeba nazwać tych co zdewastowali przystanek przy ulicy Matejki.
Dziś w nocy wybito szyby na przystanku autobusowym – jak mówili czekający na autobus pasażerowie – rzeczywiście dziś w nocy około godziny 03.00 było słychać jak „dzikie stado szło i wyło pod oknami” – jednak nikt nie zadzwonił na policję aby zajęli się tymi bydlakami – niestety – mówi pani czekająca na autobus.
Pamiętajmy – za akty wandalizm debili niszczących nasze miasto i tak zapłacą mieszkańcy.