Zarząd MKS Flota od kilku ostatnich lat reanimował trupa o nazwie Flota Świnoujście pieniędzmi mieszkańców miasta – nie miał żadnego pomysły aby uratować klub – liczyły się tylko ich stołki.
Dziś kiedy zapadła decyzja o sprzedaniu miejsca w pierwszej lidze mają pretensje do wszystkich lecz nie do siebie.
Przez ostatnie kilka lata przez stadion i klub sportowych przepuszczono kilkanaście milion złotych z kieszeni mieszkańców – czy teraz to „towarzystwo wzajemnej adoracji” zwróci pieniądze mieszkańcom będą ludźmi honoru – czy nadal będą wszystkim ubliżać i straszyć „sznurem” ??