Ekipa fachowców po raz kolejny montuje drzwi do toalety publicznej przy ulicy Bema.
Na temat szklanych drzwi można by już napisać niezłą powieść w kilku częściach, odkąd oddano do użytku toaletę zaczęły się problemy z drzwiami które ulegały kompletnemu zniszczeniu….winne były przeciągi i silny wiatr, hartowane szkło nie było odporne na uderzenia i pękało!
Każdorazowo trzeba było czekać kilka miesięcy na nowe drzwi, z informacji które uzyskaliśmy wynikało – że wymiana musi potrwać dłuższy czas gdyż są to drzwi z szybą hartowaną, wykonywane na zamówienie, proces technologiczny jest długotrwały a samo hartowanie trwa od 5 do 6 tygodni.
Ciekawe, czy po dwóch wymianach ktoś poszedł po rozum do głowy i zamówił drzwi które wytrzymają choćby jedno trzaśnięcie…..czas pokaże?!