Wczoraj (środa) koło godziny 21.00 kilkunastoletni chłopiec bawił się na torach kolejki UBB przy przejściu do ulicy Zamkowej, dziecko siadało na torach, przechodziło je kilkakrotnie!!!
Należałoby zapytać – gdzie w tym czasie byli rodzice, dlaczego dziecko o tej godzinie bawi się w TYM miejscu ……i wiele innych???
Skrajna nieodpowiedzialność dorosłych mogła się zakończyć tragedią ale w porę zareagowali dorośli którzy kazali dziecku zejść z torów i udać się do domu.
Na pytanie co robi o tej godzinie w tym miejscu chłopiec odpowiedział, że szuka kota i mieszka niedaleko rynku przy ul. W. Polskiego?!
Wydaje się nam, że każdy komentarz jest zbędny a do takich skrajnie niebezpiecznych i nieodpowiedzianych sytuacji już nigdy nie będzie dochodziło.