Dziś około godziny 10.00 kierowca białego forda bardzo zadbał o tyłki kolegów budowlańców i zaparkował blisko budowy, żeby koledzy nie musieli się za bardzo wysilać nosząc worki.
Mistrz parkowania jednym polepszył a drugim utrudnił, zastawił swoim autem cały chodnik przy ulicy Karsiborskiej, przez co piesi musieli wychodzić na ruchliwą w tym miejscu ulicę narażając się przy tym na potrącenie!
Mamy nadzieję, że następnym razem patrol policji albo straży miejskiej przypomni usłużnemu kierowcy o przepisach które są zawarte w Kodeksie o ruchu drogowym i jak należy się do nich stosować?!
