W miniony piątek na prawobrzeżu przeprowadzono „kontrolę anty komarową” i jak informują urzędnicy urzędu miasta w połowie kontrolowanych punktów okazało się , że ilość komarów przewyższa dopuszczalną, określoną w umowie normę.
W związku z tym, firma zostanie ukarana i pozbawiona 16 procent miesięcznego wynagrodzenia. Zgodnie z opinią przedstawicieli firmy, nowy wylęg komarów nastąpił na terenach leśnych, nie administrowanych przez miasto,a więc tam gdzie instytucje nie prowadzą planowej walki z tą plagą.
Państwo urzędnicy nie kompromitujcie się – jeżeli chcecie wiedzieć czy w mieście są komary wystarczy wyjść wieczorem na spacer i zobaczyć jak zachowują się spacerujący mieszkańcy i turyści – a jeżeli ich ruch będą dla was niezrozumiałe – zapytajcie – z pewnością usłyszcie, że komary żrą
