Strażnicy pilnują słupków za 40.000 – dzieci ukarzą pokazaniem języka ??

 

W miniony piątek świnoujscy strażnicy miejscy pilnowali placu imienia „szczodrej Barbarki” przy Świnoujskiej promenadzie.

O bezsensie tej inwestycji pisaliśmy już wielokrotnie, aby „usprawnić” komunikację na tym placu z inicjatywy Barbary Michalskiej postawiono słupki za które zapłacili mieszkańcy Świnoujścia 40.000 złotych

Słupki postawiono – pieniądze zainkasowano a ruch kołowy jak odbywał się na tym placu tak odbywa się dalej.

Jak pisze internauta w miniony piątek straż miejska zaparkowała w pobliżu tego placu i funkcjonariusze obserwowali co się dzieje – jak pisze internauta – ciekawe co zrobili by strażnicy widząc jeżdżące tam dzieci – pokazali im język ??

Pogoda i tak była nie „gokartowa” więc pełen sukces interwencji nie było.

Tak więc można odnotować, że problemu ruchu kołowego po placu chronionym przez pale przeciwczołgowe za 40.000 zł nie ma.

Powiązane posty

Zapraszamy na spotkanie autorskie Pani Barbary Michalskiej i Pani Joanny Smalc

Ludzie Tuska rozliczają działaczy lewicy. CBA puka do drzwi działaczy SLD

Czy Straż Miejska może wejść do Twojego mieszkania ??