W piątkowy wieczór (05.09) wybrzmiał ostatni akord finałowego koncertu. Na prośbę publiczności ponownie wykonawcami tego koncertu byli wybitni artyści;
Anna Maria JOPEK – wybitna wokalistka, absolwentka Wydziału fortepianu Akademii Muzycznej w Warszawie, stypendystka warszawskiego Towarzystwa im. F. Chopina i Columbia University w Nowym Yorku. Laureatka wielu nagród i wyróżnień.
Piotr RACHOŃ – organista wirtuoz, absolwent Wydziału fortepianu, klawesynu i organów, także Sekcji Muzyki Kościelnej warszawskiej Akademii Muzycznej – oba kierunki z wyróżnieniem. Od 2006 roku pierwszy organista Bazyliki Archikatedralnej pw. Jana Chrzciciela w Warszawie.
Tłum publiczności wypełnił kościół pw. Chrystusa Króla, świątyni, która przez trzynaście wieczorów gościła międzynarodowych artystów tego festiwalu. To wielka zasługa ks. Kazimierza SASADEUSZA – proboszcza tej parafii.
To był szczególny i wyjątkowy muzyczny wieczór. Przyćmione światła świątyni, drgające płomyki świec na parapecie chóru i cudowna muzyka, stworzyły niepowtarzalny nastrój oczekiwania na muzyczna modlitwę, bowiem program koncertu oparty był o chronologię roku liturgicznego i poszukiwaniem staropolskich pieśni, utrzymanych w skalach modalnych, z archaicznym pięknym polskim tekstem, z pastelową, znakomicie dopasowaną w klimacie muzyką organową.
Koncert – solo na organach – rozpoczął Piotr Rachoń Fantazją in c, kompozycją J. S. BACHA najwybitniejszego kompozytora muzyki organowej epoki baroku.
Po tym utworze A.M. JOPEK zaśpiewała „Hejnał wszyscy zaśpiewajmy” i już wykonanie tej pieśni było zapowiedzią muzycznych przeżyć.
Na organach z 1927 roku P. Rachoń zagrał jeszcze solo Suitę kolęd polskiego kompozytora XX wieku Feliksa RĄCZKOWSKIEGO. W tym roku przypada 90-ta rocznica śmierci polskiego kompozytora przełomu XIX i XX wieku Mieczysława SURZYŃSKIEGO, nie zabrakło więc najsłynniejszego utworu tego twórcy muzyki organowej Improwizacji n.t. pieśni „Święty Boże” op.38. I kolejno H. MURIIILL’a, angielskiego kompozytora i organisty, niezwykle trudny technicznie, wirtuozowski Carillon, francuskiego kompozytora przełomu XIX i XX wieku H. NIBELLE’a Ave Maris Stella. Solową grę organową zakończył nostalgiczną w wyrazie Elevation nr 33, żyjącego na przełomie XIX i XX wieku organisty opactwa Benedyktynów
w Luksemburgu D.P. BENOIT.
Między solowymi utworami organowymi zachwycająco zabrzmiały pieśni wykonane przez Annę Marię JOPEK, której na organach akompaniował Piotr RACHOŃ. Kolejno zaśpiewała;
„Królu anielski, Panie niebieski”, pełną smutku i bólu, wyciskającą łzy wzruszenia „Krzyżu świety nade wszystko”, pełną wielkiej radości „Chrystus zmartwychwstan jest”. To był popis genialnej interpretacji jakże różnych obu pieśni i możliwości skali głosu od miękkiego, aksamitnego, głębokiego altu po wspaniały pełny radości sopran. Po raz pierwszy usłyszeliśmy „Witaj, Gwiazdo morska” i na zakończenie ciepłą w brzmieniu głosu „O Panie, Ty nam dajesz…”.
I nie był to ostatni utwór tego wieczoru. Owacyjnie, długo trwającymi oklaskami dziękowano artystom za niezwykły koncert. Były więc bisy; słynna „Barka” i wyciszający emocje „Cichy zapada..”.
Ponieważ był to koncert kończący XVI Festiwal, M. Piórska w imieniu TPŚ – organizatora festiwalu podziękowała wszystkim, którzy w różnej formie wsparli Świnoujskie Wieczory Organowe.
(6) Joanna AGATOWSKA – zastępca Prezydenta Miasta podziękowała Towarzystwu Przyjaciół Świnoujścia za popularyzację muzyki klasycznej, poprzez festiwal walory promujące miasto i ogrom pracy włożonej przez członków Towarzystwa w organizację znaczącego już w kulturze Świnoujścia tego Festiwalu. Oficjalnie zamknęła XVI Festiwal z nadzieją, że za rok spotkamy się na XVII Świnoujskich Wieczorach Organowych.
M.P. Foto J.P., R. Ignaciuk
[fb_embed_post href=”https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10152708352031974.1073742670.283752206973&type=3/” width=”550″/]
