Joanna Agatowska jest ”oburzona” po tym jak Igor Ostachowicz – wieloletni doradca Tuska dostał pracę w zarządzie PKN Orlen, co musiała zaznaczyć na portalu społecznościowym.
Sama jednak chyba nie chce pamiętać co zrobili po tragicznej śmierci radnego Kaczmarka.
Na jego miejsce do Rady Miasta wszedł radny Gawroński pracownik Urzędu Miasta.
Gawroński trzeba przypomnieć nie „odziedziczył” tylko mandat po zmarłym tragicznie radnym Kaczmarku ale również jego fotel w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji – jako pracownik UM – nie mógłby objąć mandatu w Radzie Miasta – z pewnością był wówczas jedynym „odpowiednim” kandydatem. – nieprawdaż ??
Oburza Agatowską sitwa i nepotyzm na szczytach władzy – nie dostrzega tego co dzieje się na naszym podwórku ??