Wyspiarze od pięciu kolejek są zespołem niepokonanym. W najbliższą niedzielę będą chcieli udowodnić swoją dobrą dyspozycję w spotkaniu z Miedzią Legnica. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 15.
Flota ostatni mecz ligowy rozegrała w Łodzi z Widzewem, gdzie zremisowała 1:1. Można to mimo wszystko uznać za niedosyt bo gra zespołu jest dobra, ale brakuje przede wszystkim skuteczności pod bramką przeciwnika.
Flota plasuje się na siódmej pozycji, a Miedź zaledwie na dwunastej. Dlaczego zaledwie? A dlatego, że w Legnicy zawsze są duże oczekiwania ze względu na niezły budżet i całkiem dobrą bazę treningową. Mimo wszystko wyników za dobrych nie mają i zamiast być na czele stawki to tę stawkę muszą gonić.
Szkoleniowiec legniczan, Wojciech Stawowy stawia na grę wieloma podaniami. Z jednej strony taka gra może się podobać, ale bramek z niej za wiele niema. – Miedź stara się grać piłką na całym boisku, więc prawdopodobnie będzie częściej przy piłce. Reszta zależy od nas, mówi przed spotkaniem, wypożyczony gracz z Miedzi do Floty, Dawid Retlewski. Świnoujście to trudny teren dla zespołów przyjezdnych. – Przyjezdnym zawsze jest ciężko tutaj coś ugrać, kończy Retlewski.
Początek spotkania w niedziele o godzinie 15. Kasy biletowe przy ul. Moniuszki otwarte dzisiaj od godziny 16-19 oraz w dniu meczu już od 11.00