Termalica w tym sezonie jeszcze nie przegrała. No, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz â wszyscy liczymy, że będzie to mecz z Flotą, która jest na fali, gra ładny, ofensywny futbol i na pewno w Niecieczy zagra bez kompleksów. Presja także nie da się we znaki bo takiej nie ma. Faworytem będzie Termalica, a Flocie to z pewnością pasuje. A jakimi głównie mocnymi stronami dysponuje Termalica? – Ma swój styl, lubi grać piłką. Mocne strony to zespołowość i pewność siebie. Odnoszonymi zwycięstwami się napędza i nawet jeśli gra słabiej ,dzięki ufności w swoje możliwości wygrywa, mówi stoper Floty, Michał Stasiak.
Zespół z Niecieczy ostatni mecz rozgrywał w Olsztynie ze Stomilem, który miał grać w 2. Lidze, ale ze względu na problemy Kolejarza Stróże i wycofanie z rozgrywek zastąpił jego miejsce. Jak się okazuje, Stomil także spisuje się rewelacyjnie, a my z nimi zagramy już za tydzień w Olsztynie.
Flota za to ostatni mecz rozegrała u siebie z Miedzią Legnica. Z tą Miedzią, która ma pokaźny budżet i niezłą bazę treningową. Mimo wszystko na boisku nie było widać aż tak wielkiej różnicy w przygotowaniu zespołu. Ba! To Flota wyglądała zdecydowanie lepiej i wypunktowała Miedź jak rasowy pięściarz.
Zespół już zameldował się na miejscu – nie pojechał tylko Kamil Zieliński z powodu kontuzji. Do składu wrócił za to Michał Stasiak i Dawid Retlewski.