Po informacji od internauty o fatalnym stanie wizualnym nowej rampy na slipie w basenie jachtowym w Świnoujściu udaliśmy się w to miejsce gdzie wykonaliśmy zdjęcia – materiał prezentowaliśmy dwa dni temu – następnie zapraliśmy pracowników OSiR o to „cudo” inżynierii i oto jakie wyjaśnienia otrzymaliśmy od Pana Dariusza Roszczyk – Kierownik Portu Jachtowego
slip w świnoujskiej marinie
1. Urządzenie do slipowania jednostek pływających zamontowane na Basenie Północnym zostało wykonane w systemie „zaprojektuj i zrób”. W związku z tym przedmiot zamówienia obejmował:
– wykonanie projektu,
– uzyskanie niezbędnych zezwoleń i decyzji związanych z wykonaniem, realizacją oraz przekazaniem urządzenia do użytkowania,
– wykonanie niezbędnych prac hydrotechnicznych,
– dostawę i montaż urządzenia.
2. Koszt wykonania i montażu urządzenia do wodowania wyniósł – 53 000,00 zł netto.
3. Po odbiorze urządzenia slipowego i w trakcie jego eksploatacji stwierdzone zostało ewidentne łuszczenie się farby pokrywającej urządzenie do slipowania pod wpływem oddziaływania warunków zewnętrznych.
O stwierdzonych usterkach i wykonaniu niezbędnych napraw gwarancyjnych poinformowany został Wykonawca.
Ze względu na umożliwienie, naszym klientom, na posezonowe wyslipowanie łódek i skuterów termin demontażu slipu do wykonania niezbędnych napraw ustalony został z Wykonawcą, tj. do 30.10.2014 r.
Czy w Świnoujściu naprawdę nie można raz zrobić czegoś dobrze – aby nie trzeba było tego potem reklamować i poprawić – jak widać nie – wydajemy ponad 60 tysięcy złotych na takie dziadostwo i co i nic.
