Minionej nocy na osiedlowym parkingu dwóch mężczyzn włamało się do samochodu osobowego marki Fiat 126p, w którym uszkodzili obudowę kolumny kierownicy, zamierzając uruchomić pojazd i nim odjechać. Przestępstwo, jakiego dopuścili się, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat.
Wczoraj przed godziną 23.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał telefoniczną informację o tym, że na parkingu przy ulicy Matejki przy zaparkowanym pojeździe osobowym marki Fiat 126p kręcą się jacyś mężczyźni. Ich podejrzane zachowanie nie uszło uwadze jednego z mieszkańców osiedla. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z oficerem dyżurnym komendy, a ten natychmiast wysłał na miejsce patrol.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy włamali się do pojazdu. Sprawdzenie samochodu wykazało, że oprócz wybitej kamieniem przedniej szyby, ma on uszkodzoną obudowę kolumny kierownicy, a sprawcy poprzez spięcie przewodów, zamierzali uruchomić pojazd i nim odjechać. Mężczyźni wyrwali też tablicę rejestracyjną malucha i wyrzucili koło śmietnika.
29- i 37-letni mieszkańcy Świnoujścia zostali przewiezieni na komendę, gdzie sprawdzono ich stan trzeźwości. Jeden z mężczyzn miał w organizmie ponad 3 drugi – ponad 2 promile alkoholu.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 29- i 37-latek usłyszeli zarzuty. Przestępstwo, jakiego dopuścili się, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat.
O dalszych losach włamywaczy zdecyduje świnoujski sąd.
Bądźmy czujni i odpowiedzialni za otaczającą nas rzeczywistość.
Gdy jesteś świadkiem przestępstwa, informuj właściwe służby.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska