Na ulicy Kołłątaja obok budynku po byłej rzeźni na kierowców i pieszych czeka „pułapka” w postaci głębokich wypełnionych wodą dziur, latających kamieni i rozbryzgującego się błota, ulica w tym miejscu przypomina powierzchnię Marsa !
Kierowcy przejeżdżający tą ulicą muszą omijać przeszkodę lub zwalniać, żeby nie zgubić zawieszenia swojego samochodu a piesi muszą wyostrzyć czujność aby nie dostać kamieniem z kałuży albo, żeby do domu nie wrócić ochlapanym błotem.
Jeśli ktoś nie zrobi z tym porządku może dojść w tym miejscu do tragedii,. dziury z każdą godziną się powiększają a nie każdy w porę jest w stanie zauważyć co kryje się pod wodą!