Prowadzenie samochodu w czasie rozmowy przez telefon porównywane jest do jazdy po spożyciu alkoholu – poziom koncentracji kierowcy drastycznie spada, a czas reakcji wyraźnie się wydłuża, łatwo więc o wypadek. Wczoraj policjanci ze świnoujskiej drogówki podczas działań „Telefon” zwracali szczególną uwagę na kierowców, którzy w czasie jazdy korzystali z trzymanego w dłoni telefonu.
Z policyjnych statystyk wynika, że rozmowa przez telefon komórkowy wciąż stanowi jedno z głównych przewinień kierowców. A tymczasem prowadzenie samochodu w czasie rozmowy przez telefon porównywane jest do jazdy po spożyciu alkoholu – poziom koncentracji kierowcy drastycznie spada, a czas reakcji wyraźnie się wydłuża, więc łatwo o wypadek. Często potwierdzają to sami kierowcy, przyznając, że rozmowa przez telefon komórkowy jest czynnikiem, który najbardziej rozprasza ich uwagę podczas prowadzenia samochodu.
Analiza policyjnych danych wskazuje, że z roku na rok wzrasta liczba kierowców naruszających zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Dla przykładu – w 2012 roku zachodniopomorscy policjanci ukarali mandatami karnymi blisko 5.000 kierowców, którzy w czasie jazdy samochodem korzystali z komórki, w 2013 roku ukaranych było ich już blisko 6.500, a w 2014 roku ponad 8.000.
Korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy jest bardzo niebezpieczne. Kiedy zadzwoni telefon i odruchowo go odbieramy, nie zdajemy sobie sprawy jakie ryzyko niesie za sobą korzystanie w czasie jazdy z trzymanego w dłoni telefonu komórkowego. W ciągu pierwszych sekund rozmowy telefonicznej prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta nawet sześciokrotnie! Jak obliczyli włoscy specjaliści z tamtejszego automobilklubu, wykonanie połączenia z wybraną osobą zajmuje kierowcom około 7 sekund. Wydaje się, że to tylko mała chwilka, ale okazuje się, że przy prędkości 100 km/h samochód przejeżdża wówczas około 200 metrów! W tym czasie kierowca nie patrzy na drogę i wielu zagrożeń może po prostu nie zauważyć. Wystarczy, że samochód jadący przed nim zacznie nagle hamować i może dojść do bardzo groźnego wypadku. Jeszcze gorszym problemem niż wybieranie numeru, jest pisanie przez kierowcę smsów, odpisywanie znajomym na portalach społecznościach, lub nawet przeglądanie Internetu, co również czyni wielu kierujących. Dzieje się tak mimo obowiązywania zakazu korzystania z telefonów komórkowych podczas jazdy w sytuacji, gdy jego obsługa wymaga trzymania „słuchawki” w dłoni. Za niedostosowanie się do zakazu obowiązuje kara mandatu w wysokości 200 zł oraz 5 punktów karnych.
Podczas działań pod nazwą „Telefon” policjanci świnoujskiej drogówki zwracali uwagę na kierujących zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego, szczególnie na osoby, które w czasie jazdy rozmawiały przez trzymany w dłoni telefon komórkowy. Bilans wczorajszej akcji nie jest zbyt optymistyczny. Na blisko 40 skontrolowanych pojazdów osobowych i ciężarowych, funkcjonariusze ujawnili 22 przypadki naruszeń bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w tym 12 dotyczących rozmowy w czasie jazdy przez telefon komórkowy. Policjanci ukarali mandatami 17 kierowców, którzy popełnili wykroczenia w ruchu drogowym, skierowali też 1 wniosek o ukaranie do sądu.
W Internecie można obejrzeć filmiki przedstawiające skutki rozmawiania przez telefon lub odczytywania sms-ów w czasie prowadzenia pojazdu. Niektóre są drastyczne, na pewno działają na wyobraźnię, uświadamiając o tragicznych skutkach takiego zachowania.
Dla osób, które na czas podróży autem nie są w stanie rozstać się z telefonem komórkowym, powstało wiele rozwiązań ułatwiających prowadzenie rozmów i pojazdu: zestaw słuchawkowy, uchwyt na telefon czy radio bluetooth. Niezależnie od tego, które z powyższych rozwiązań zostanie wybrane przez kierowcę, zawsze będzie lepsze niż trzymanie telefonu przy uchu. Najważniejsze jest bowiem to, by podczas rozmowy kierowca miał do dyspozycji dwie wolne ręce, by sprawnie i szybko reagować na zmieniającą się na drodze sytuację. Powyższe urządzenia na pewno pozwolą kierowcy na prowadzenie rozmowy telefonicznej w sposób zgodny z prawem.
Kierowco! Nie powoduj, by banalna rozmowa telefoniczna stała się przyczyną groźnego wypadku!
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
