W dniu dzisiejszym sąd odroczył wniosek o upadłość i dał czas Panu Woźniakowi na „uratowanie” klubu.
Woźniak miał zadeklarować, że spłaci wszystkich wierzycieli w ciągu 24 miesięcy.
Podczas posiedzenia sądu Pani Małgorzata Dorosz miała poprosić sąd o odroczenia na dwa tygodnie – będzie to czas w którym Woźniak czynem będzie mógł udowodnić, że chce ratować Flotę Świnoujście.
Zadłużenie klubu to 1.6 miliona złotych
Poczekamy zobaczymy