Pijany 39-latek kierował samochodem, jadąc całą szerokością jezdni. Po zatrzymaniu go przez policjantów okazało się, że mężczyzna ma w organizmie blisko 1,2 promila i nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania.
Za popełnienie tych czynów grożą mu surowe konsekwencje karne oraz dotkliwe kary finansowe.
We wtorkową noc policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu podczas patrolowania ulicy Konstytucji 3 Maja zauważyli samochód osobowy marki VW Golf, którego kierujący jechał całą szerokością jezdni, najeżdżając na uliczne wysepki. W związku z podejrzeniem znajdowania się kierującego pod wpływem alkoholu, mundurowi postanowili go zatrzymać do kontroli.
Kiedy jadący „wężykiem” kierowca pojazdu zauważył radiowóz z nadawanymi sygnałami do zatrzymania, gwałtownie skręcił w najbliższą ulicę, po czym opuścił samochód i podjął ucieczkę. Mężczyzna został szybko zatrzymany.
Kierujący golfem był nietrzeźwy- miał w organizmie blisko 1,2 promila alkoholu, a także w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania. Właścicielka samochodu została ukarana mandatem karnym w wysokości 300 zł za udostępnienie pojazdu osobie bez prawa jazdy.
39-letni mieszkaniec Świnoujścia został zatrzymany i trafił za kratki policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Kilka godzin później przedstawiono mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. W porozumieniu z prokuratorem podejrzany wnioskował o ukaranie go przez sąd karą finansową w wysokości 5.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 5 lat oraz 3 miesiącami pozbawienia wolności.
Mężczyzna odpowie przed sądem także za popełnienie wykroczenie kierowania pojazdem bez wymaganych uprawnień, za co otrzyma dodatkową grzywnę.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
