Nie ma na to rady? od tygodnia niepełnosprawna kobieta śpi na trawniku przy głównej ulicy miasta – Konstytucji 3 Maja przy tzw. Galeriowcu!
Okoliczni mieszkańcy są zbulwersowani takim widokiem i pytają – czy nikt nic nie może zrobić, czy to tak ma wyglądać, czy my okoliczni mieszkańcy i tysiące turystów przemieszczających się ulicą musi oglądać takie widoki…. ?
Kobieta w ciągu dnia przeważnie nagabuje przechodzących ludzi o pieniądze opróżniając w miedzy czasie butelkę z nalewką, swoje potrzeby fizjologiczne załatwia na miejscu a pozostawione śmieci uprzątają sprzątaczki.
Z tego co udało się nam dowiedzieć, kobieta ma lokum w dzielnicy Warszów przy ulicy Modrzejewskiej.
Służby takie jak Straż Miejska czy Policja są regularnie wzywani w to miejsce, jednak narzędzia prawne w jakie są wyposażeni …upomnienia, mandaty i nakazy opuszczenia tego miejsca skutkują, ale tylko na chwilę, osoba ta nie chce przyjąć pomocy i …….sytuacja jest patowa, nie do rozwiązania???
Mamy jeszcze w mieście ośrodki i instytucje deklarujące pomoc w takich przypadkach , ale jak widać mało skuteczne, gdyż problem się nawarstwia i pogłębia a nikt nie reaguje!
