Lata lecą a w Świnoujściu nic się nie zmienia – już przed rozpoczęciem sezonu 2014 pisaliśmy o problemie „toaletowym” w kolejce do przeprawy promowej Centrum – Karsibór.
Minęło 1,5 roku i nic się nie zmieniło – ludzie stoją w 3 kilometrowej kolejce – ale co to morze obchodzić urzędników – którzy mają kilka toalet na każdym piętrze w urzędzie miasta
Tak więc na prośbę internautów przypominamy
Jeżeli jedziesz do Świnoujścia musisz uzbroić się nie tylko w cierpliwość aby czekać w kolejce do przeprawy promowej ale również nie zaszkodzi mieć dobrą kondycję biegową.
Przed przeprawą promową Centrum – promy – Karsibór ustawiono znaki informujące jak daleko macie państwo do toalety – tak więc z pewnością będzie Wam przyjemnie gdy dowiecie się, że jeszcze tylko 2000 metrów lub 1000 – gdy jest 500 to już „luzik”
Mamy XXI wiek ale władze miasta z prezydentem Żmurkieczem na czele nie wpadły na pomysł aby ustawić przenośne toalety Toj Toje – lepiej postawić znaki – mniejszy problem, a to że w sytuacji „potrzebującego” turysty nic to nie zmienia nikt nie pomyślał.