Od samego rana na skrzynkę redakcyjną info@e-swinoujacie.pl napływają sygnały od zdenerwowanych kierowców którzy informują o koszmarze komunikacyjnym na ulicy Grunwaldzkiej.
– na odcinku kilkuset metrów na kierowców czeka istny slalom gigant, wszędzie ustawione słupki ostrzegawcze, wykopane dziury i dziurki i kopy piachu a przy jednej z takich dziur kilku robotników w pomarańczowych uniformach debatujących nad czymś?! – napisał czytelnik.
– czy nie można poprowadzić robót w taki sposób, żeby nie blokować całej ulicy i urządzać kierowcom taki koszmar komunikacyjny, czy trzeba rozkopać ulicę w tylu miejscach naraz a później stać nad jedną wykopaną dziurą?….przecież tam nic się nie dzieje i aż strach pomyśleć ile to jeszcze może potrwać!
Sprawdziliśmy doniesienia internatów i faktycznie przejazd rozkopanym i zastawionym odcinkiem ulicy Grunwaldzkiej wymaga od kierowców dużej cierpliwości i umiejętności.