Już kilkakrotnie informowaliśmy o oszustach, którzy naciągają mieszkańców na wymianę sprzętu gazowego – tak zwani gazownicy chodzą po domach i oszukują starsze osoby.
Naciągają na kupno nowej kuchenki gazowe.
Przyszli do domu mojej teściowej pokazali identyfikatory sugerujące, że pracują w firmie, która wymienia kuchenki gazowe – poprosili o pokazanie kuchenki – pisze internauta, weszli obejrzeli kuchenkę oraz piecyk gazowy i stwierdzili, że muszą je wymienić bo są niesprane i oferują bardzo dobre raty na kupno nowego sprzętu.
Od razu podsunęli umowę do podpisania i zapewniali, że w ciągu 2 dni wymienią kuchenkę i piecyk gazowy po bardzo atrakcyjnej cenie – a wymiana jest konieczna bo inaczej wyłączą gaz.
Uważajcie z kim podpisujecie umowy – sprawdzajcie czy „gazownicy” straszący wyłączeniem gazu są pracownikami „gazowni”