Policjanci ze świnoujskiej komendy zatrzymali kobietę podejrzewaną o kradzież wyposażenia mieszkania, które wynajmowała oraz włamanie. 43-latka dosłownie „ogołociła” lokal, wynosząc z niego sprzęt i urządzenia RTV, AGD, a nawet ozdobne bibeloty. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem kodeks karny przewiduje od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu zgłosiła się właścicielka mieszkania, powiadamiając o dokonanym na jej szkodę przestępstwie. Z relacji poszkodowanej wynikało, że przez dwa miesiące wynajmowała 3-pokojowe mieszkanie 43-letniej kobiecie, która wyprowadzając się okradła ją. Lokal został dosłownie „ogołocony” ze sprzętów i urządzeń RTV, AGD, a nawet ozdobnych bibelotów.
Kobieta włamała się także do zamkniętego pokoju, do którego nie miała prawa wstępu, wynosząc z niego przedmioty codziennego użytku. Poszkodowana oszacowała poniesione przez nią straty na kwotę blisko 8.500 zł.
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali podejrzewaną o dokonanie przestępstwa. W chwili zatrzymania kobieta rozpłakała się i przyznała do winy.
Dalsze ustalenia stróży prawa doprowadziły ich do miejsca przechowywania skradzionego mienia. Ukryte w pomieszczeniu gospodarczym na terenie Międzyzdrojów skradzione przedmioty wróciły z powrotem do rąk właścicielki, natomiast 43-latka trafiła za kratki policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze dziś przedstawili kobiecie zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznała. Zgodnie z kodeksem karnym grozi jej od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska