XVIII MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL MUZYCZNY ŚWINOUJSKIE WIECVZORY ORGANOWE wiosna, lato 2016 UDANA INAUGURACJA
Padający deszcz nie przeszkodził miłośnikom muzyki organowej przyjść do kościoła pw. Chrystusa Króla na koncert rozpoczynający XVIII Świnoujskie Wieczory Organowe. Wykonawcami tego pierwszego koncertu byli Piotr RACHOŃ – organista i Anton BIRULA – lutnista.
Dźwięki organów wszyscy znamy, głównie jako akompaniament w śpiewie wiernych, a jednak zupełnie inne dźwięki tego instrumentu słyszymy podczas koncertu organowego. W literaturze muzycznej znajdujemy na ten instrument różne utwory; kameralne, wyciszone i dzieła tryumfalnie potężnie majestatyczne, wzbudzające podniosłe wrażenia.
(foto P.Rachoń) Gdy w piątkowy wieczór (17.06.) przy zabytkowych organach świnoujskiego kościoła zasiadł Piotr Rachoń, publiczność usłyszała właśnie takie brzmienia.
Majestatycznie skupione w Preludium i fudze C-dur, stylowo zagrane, w duchu Bacha.
Inaczej zabrzmiała Fantazja G-dur, ze zdecydowaną odmiennością poszczególnych części. To był popis biegłości technicznej, wrażliwości muzycznej i znawstwa interpretacji muzyki Bacha.
Trzecim utworem tego kompozytora był Chorał Wenn wir in hochsten Notten sein („Gdy znajdziemy się w największym utrapieniu”) – należącym do najpiękniejszych medytacyjnych preludiów chorałowych z tzw. „Orgelbichlein”. P. Rachoń pięknie poprowadził kunsztownie ornamentowaną melodię w sopranie na tle 3-głosowego akompaniamentu. Tym medytacyjnym utworem wprowadził słuchaczy w nastrój wyciszenia.
Wyjątkowość koncertów festiwalowych tkwi w ich różnorodności, Oprócz dźwięków „króla instrumentów”, tym razem publiczność słuchała brzmienia lutni w grze wirtuoza Antona Biruli.
Artysta wykonał 6-częściową Suitę D-dur Silviusa Leopolda Weissa, kompozytora epoki baroku. Piękna, delikatna muzyka, znakomite wykonanie, nagrodzone długotrwałymi oklaskami zasłuchanej publiczności.
Ostatnim utworem programu koncertu była Toccata z V Symfonii organowej op.42, nr 1 Charla Marii Widora – kompozytora epoki romantyzmu – zagrana przez Piotra Rachonia. To był popis wirtuozerii i możliwości brzmieniowych świnoujskich organów z 1927r.
I nie był to ostatni utwór wieczoru. Anton Birula zagrał na lutni Sarabandę J.S. Bacha i tą piękną kompozycją, jak klamrą, zamknął pierwszy, festiwalowy muzyczny wieczór.
Publiczność owacyjnymi brawami dziękowała artystom i niechętnie opuszczała świątynię.
Tekst MP/foto JP/ TPŚ