KONCERT PRZEBOJÓW MUZYKI KLASYCZNEJ
Piątkowy (24.06) koncert XVIII Świnoujskich Wieczorów Organowych,włączony w miejskie obchody Dni Morza, był pierwszym w cyklu lato’2016. Wykonawcami byli; Małgorzata KLOREK – organistka i występujący po raz pierwszy w Festiwalu flecistka Ewa RUŁKA oraz Zespół Harmonijek Ustnych ANIMATO w składzie Marek JAROSZYŃSKI – harmonijka chromatyczna, Piotr BIELIŃSKI – harmonijka akordowa i Piotr WŁODARCZYK – harmonijka basowa.
Muzyczny wieczór rozpoczął niespodzianką, nadprogramowo Zespół Animato częścią I Sonaty a-moll G.F. Telemanna i była to zapowiedź wyjątkowego koncertu, bo w Ich wykonaniu, zgodnie z programem, kolejnym utworem była wiązanka najpopularniejszych melodii z opery „Carmen” G. Bizeta oraz Allegro z Koncertu skrzypcowego a-moll J.S. Bacha. Gra godna podziwu.
Zupełnie inaczej zabrzmiały Menuety I i II z Suity a-moll G.F. Telemanna w wykonaniu duetu Ewa. Rułka – flet, Małgorzata Klorek – organy. Współbrzmienie tych, jakże różnych instrumentów w typowo barokowym utworze, wzbudziło zachwyt publiczności. Następnie M. Klorek zagrała solo na organach Preludium w klasycznym stylu współczesnego, amerykańskiego kompozytora Gordona Younga oraz w duecie z E. Rułką na flecie, melodyjne, momentami wirtuozowskie Largetto F.W. Ferlinga.
Maestrię gry na harmonijkach ustnych Zespołu Animato podziwiała publiczność w Marszu tureckim (Rondo Alla Turca) W.A.Mozarta, Nokturnie Es-dur op.9, nr 2 F. Chopina i w kolejnym przeboju A. Piazzolli „Oblivion”. Po tych utworach publiczność mogła zobaczyć i posłuchać gry na najmniejszej (wielkość żyletki) harmonijce ustnej w wykonaniu Marka Jaroszyńskiego – wirtuoza gry na chromatycznej harmonijce ustnej. Gromkie brawa długo nie milkły.
W nastrój zadumy wprowadził publiczność utwór C. Debussy „Clair de Lune”, a po nim znakomicie zagrane Bolero koncertowe op.166 L.J.A. Lefebure- Wely, które solo na organach zagrała M. Klorek. Pięknej, nastrojowej muzyki wysłuchano w „Medytacji” z opery „Tais” J. Masseneta w wykonaniu E. Rułki na flecie z organowym akompaniamentem M. Klorek.
Program koncertu kończyła Polka „Trich-Trach” J. Straussa w wykonaniu Animato. Po tym brawurowo wykonanym utworze długimi, owacyjnymi brawami na stojąco, publiczność domagała się bisu.
Trio Animato na bis zagrało wirtuozowski, wymagający niezwykłej techniki gry, utwór „Hora stacatto” rumuńskiego kompozytora Dinicu.
Mimo, że koncert trwał dwie godziny to publiczność niechętnie opuszczała świątynię, bo takiej muzyki i w takim wykonaniu można słuchać, słuchać, słuchać… i artystom oklaskami dziękować.
TPŚ-MP/foto JP.