Złodziej rowerów wpadł w ręce świnoujskich stróży prawa krótko po tym, jak ukradł jednoślad sprzed sklepu. Po zgłoszeniu kradzieży przez właścicielkę policjanci patrolujący ulice miasta zauważyli opisywany rower i zatrzymali jadącego nim 61-letniego mężczyznę. Odzyskane mienie wróciło do rąk właścicielki, a sprawca wkrótce stanie przed sądem, by odpowiedzieć za swój czyn.
Wczoraj dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie o kradzieży jednośladu. Tym razem pokrzywdzoną była 69-letnia kobieta, która pozostawiła nie zapięty rower wraz z zakupami w koszyku, po czym weszła do sklepu przy Placu Wolności. Po zakupach właścicielka stwierdziła brak roweru, o czym powiadomiła Policję.
Mundurowi niezwłocznie przybyli na miejsce zgłoszenia i w rozmowie z kobietą ustalili cechy charakterystyczne skradzionego mienia.
Kilka ulic dalej stróże prawa oraz kobieta rozpoznali skradziony rower. Okazało się, że jechał nim 61-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Podejrzewany o kradzież przyznał się do tego czynu.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, a odzyskany rower przekazali 69-latce. Jeszcze wczoraj 61-letni złodziej rowerów usłyszał zarzut. Mężczyzna wkrótce stanie przed obliczem sądu, gdzie odpowie za swój czyn. Świnoujscy stróże prawa sprawdzają czy 61-latek nie ma na swoim koncie więcej kradzieży rowerów na terenie miasta.
Policjanci apelują, aby nie pozostawiać swoich jednośladów bez nadzoru i zabezpieczenia, gdyż większość ich kradzieży łączą wspólne cechy – nieskuteczne zabezpieczenie roweru.
Złodzieje wykorzystują naszą nieuwagę i kradną rowery zarówno w dzień, jak i w nocy. Najczęściej dochodzi do kradzieży, kiedy pozostawiamy rower na otwartej klatce schodowej, w garażu czy na podwórzu i wydaje nam się, że nikt postronny tam nie wejdzie. Rowery również giną pozostawione przed sklepami, urzędami i barami. Często nieskuteczne zabezpieczenie lub jego brak ułatwiają sprawę złodziejowi.
Oto kilka porad jak ustrzec się przed kradzieżą jednośladu:
- zapinajmy rower zawsze – nawet na chwilę – złodziej tylko czeka na krótką nieuwagę;
-
zainwestujmy w profesjonalne zabezpieczenie, mocna blokada na pewno utrudni kradzież; najlepszym zapięciem polecanym przez producentów ów są blokady typu U-lock czyli zapięcie w kształcie litery „U”. Pokonanie ich zajmuje wprawnym złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu;
-
zapinaj rower za ramę i koło – nie samo za koło, które można bardzo łatwo ściągnąć;
-
pokuśmy się o dwa zabezpieczenia – pamiętajmy, że złodzieja goni czas, kiedy zobaczy takie zabezpieczenie zastanowi się czy warto ryzykować;
-
zamykajmy klatkę schodową, zainwestujmy w dobre zabezpieczenie naszych piwnic, nie pozostawiajmy rowerów niezabezpieczonych na balkonach (zwłaszcza na tych niskich kondygnacjach).
Dodatkowo warto sfotografować swój jednoślad, aby w przypadku kradzieży przekazać zdjęcie policjantom. Zachowajmy dowód zakupu naszego roweru oraz numer ramy. Rower można także oznakować engrawerem w jednostce Policji, co pomaga w identyfikacji właściciela w przypadku skradzionego roweru oraz ograniczy zjawisko poprzez nanoszenie cech identyfikacyjnych.
Policjanci przestrzegają też przed kupowaniem rowerów czy innych przedmiotów od osób, które proponują ich sprzedaż po okazjonalnie niskiej cenie. Przedmioty te mogą pochodzić z kradzieży, a ich zakup sprawi, że popełnimy przestępstwo paserstwa, za które grozi kara pozbawienia wolności. Pamiętajmy, że nabywanie rzeczy pochodzących z kradzieży lub udzielenie innej osobie pomocy w sprzedaży takiej rzeczy to paserstwo. Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność karną za paserstwo umyślne do 5 lat, a za nieumyślne do 2 lat pozbawienia wolności.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska