Okres letnich wakacji w Świnoujściu, gdzie przybyło na wypoczynek tysiące turystów, to czas żniw dla kieszonkowców. Amatorzy cudzego mienia szybko pojawiają się tam, gdzie są duże skupiska ludzi. Sprawcy działają w sklepach, w autobusach, na plaży i na targowiskach, a więc praktycznie wszędzie.
Przemieszczając się środkami komunikacji miejskiej, podczas zakupów, w czasie spotkań ze znajomymi w lokalach, musimy pamiętać o zachowaniu ostrożności. Pośpiech, chwila nieuwagi, brak rozsądku mogą być wykorzystane przez kieszonkowców, którzy w tym czasie w sposób szczególny szukają łatwych okazji. Kieszonkowcy potrafią stworzyć sytuację dogodną kradzieży, tzw. sztuczny tłok. Zdarzało się nawet, że jeden złodziej udawał atak epilepsji, drugi – lekarza, a trzeci w tym czasie okradał gapiów.
Ofiary nawet nie orientują się, że zostały okradzione. Osoby, które padły jego ofiarą, o kradzieży dowiadują się kilka godzin po zajściu. Nie potrafią powiedzieć, gdzie, kiedy oraz w jaki sposób zostały okradzione, nie mówiąc już o rysopisie sprawcy.
Kieszonkowcy nie działają zazwyczaj w pojedynkę. Chodzi o to, by skradzione przedmioty szybko przekazać innej osobie, aby w razie ujawnienia kradzieży nie mieć przy sobie „dowodów przestępstwa”. Działają różnymi metodami – mogą wywoływać tzw. sztuczny tłok, ale mogą także zaaranżować jakieś zdarzenie, aby odwrócić uwagę i czujność potencjalnej ofiary, na przykład zapytać o coś, zaoferować coś, upuścić jakiś przedmiot. Szczególnie łatwymi ofiarami są kobiety, które trzymają torebkę
przewieszoną przez ramię, swobodnie zwisającą. Skradzione portfele czy saszetki po opróżnieniu wyrzucają.
Pamiętajmy, aby torebki i plecaki były zapięte i trzymane blisko siebie – pod ręką lub z przodu, aby mieć cały czas nad nimi kontrolę. Pieniądze dobrze jest trzymać w wewnętrznych kieszeniach odzieży, można rozłożyć je w różne miejsca.
Wyjęcie telefonu z uchylonej torebki lub też jej opróżnienie, gdy rozmawiamy przez telefon, pozostawianie torby na wózku sklepowym lub przewieszonej przez krzesło w barze – to doskonałe okazje, których wypatrują kieszonkowcy.
Złodziejem może być każdy. Kieszonkowcy niczym się nie wyróżniają, mogą być w różnym wieku, ich wygląd może nawet budzić nasze zaufanie, np. elegancki pan w średnim wieku, zadbana pani czy uprzejmy młody człowiek, który pomoże nam wejść do autobusu.
Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i stosujmy się do nich, aby uniknąć przykrych sytuacji:
- nie noś gotówki w jednym miejscu, porozkładaj pieniądze w miejscach publicznych bądź czujny, zapnij marynarkę czy płaszcz, jeśli trzymasz tam pieniądze,
-
podczas robienia zakupów nie prezentuj zawartości portfela,
-
uważaj na „sztuczny” tłok, w takich miejscach, gdzie jest dużo ludzi i jest tłoczno, torebkę noś przed sobą, zamkiem skierowanym do przodu, zwłaszcza, kiedy masz zajęte ręce,
-
nie noś portfela, telefonu w tylnej kieszeni spodni,
-
nie noś portfela ani wartościowych rzeczy w reklamówce (łatwo ją przeciąć),
-
nie noś portfela w bocznych kieszeniach płaszcza, marynarki
-
zostaw w domu kosztowne rzeczy, które nie będą ci potrzebne podczas zakupów.
Zwracajmy uwagę na podejrzane osoby, a swoje spostrzeżenia przekażmy policjantom na numer alarmowy 997 lub 112.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
asp. sztab. Beata Olszewska