52
Wstałem o 9 rano jednak reszta zespołu już od 7 nie spała. Zjedliśmy dobre śniadanie i zaplanowaliśmy wyjechać o 10.30. Niestety nie wziąłem czegoś ze Świnoujścia więc musieliśmy czekać aby ktoś nam to podrzucił. Więc wyjechaliśmy o 11.30. …