Za skrupulatność i uczciwość miał zarabiać ponad 4 tys. zł. – Jak zobaczyłem przelew na 14 tys. zł, to zdębiałem. Miałem tylko wpisywać dane do bazy i rozmawiać z klientami – opowiada Arkadiusz. Jego konto bankowe posłużyło do wyprania pieniędzy z konta Związku Nauczycielstwa Polskiego w Świnoujściu. Nie tylko jego – słupami w Polsce przestali być bezdomni. Ludzi wkręca się w pracę dla zagranicznej firmy. Werbujący znika, pieniądze też. I zaczynają się problemy. Czytaj więcej http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/slupy-przelewy-gruzja-rosja-pranie-pieniedzy,191,0,2206911.html