Nietrzeźwego 59-letniego kierowcę ujęły przypadkowe osoby, które dostrzegły jadącego wężykiem nissana. Policjanci ustalili, że zatrzymany stargardzianin w organizmie miał niemal dwa promile alkoholu.
Wczoraj około godziny 18.00 jadące z Kobylanki w stronę Morzyczyna przypadkowe osoby dostrzegły przed sobą nissana jadącego wężykiem. Zaniepokoił ich ten fakt, a że kierujący jechał wolno, wyprzedzili go i zwalniając przed nim zmusili do całkowitego zatrzymania. Wtedy natychmiast podbiegając do nissana, unieruchomili silnik, zabrali kluczyki i powiadomili o zdarzeniu Policję.
Funkcjonariusze stargardzkiej drogówki szybko ustalili, że kierujący nissanem 59-letni stargardzianin w organizmie miał niemal dwa promile alkoholu, dlatego został on zatrzymany. Podejrzewanemu zabezpieczono również prawo jazdy.
Ujęcie obywatelskie to przywilej, który każdemu obywatelowi daje art. 243 kodeksu postępowania karnego. Przestępcę można zatrzymać zarówno na gorącym uczynku, jak i po pościgu, podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Trzeba jednak pamiętać, że takie prawo przysługuje w jednym z dwóch przypadków: gdy zachodzi obawa ukrycia się sprawcy bądź, gdy nie można ustalić jego tożsamości. Zatrzymanego w ten sposób przestępcę należy niezwłocznie przekazać w ręce policji. Zatem ujęcie obywatelskie powinno mieć miejsce w przypadku, gdy jest się świadkiem przestępstwa, zagrażającego bezpieczeństwu innych ludzi.
Takie zachowanie świadków zdarzenia jest godne pochwały, bo nieświadomie każdy z nas bądź naszych bliskich może stanąć na drodze nietrzeźwemu kierowcy, a wtedy skutki mogą być tragiczne.
kom. Łukasz Famulski