10 tysięcy złotych grzywny i zwrot przeszło tysiąca złotych kosztów – taką karę wymierzył Sąd Rejonowy w Bytowie 28-letniemu obywatelowi Ukrainy, właścicielowi firmy, którego Straż Graniczna obwiniła o to, że wbrew przepisom powierzył pracę 63 cudzoziemcom.
Podstawą skierowania wniosku o ukaranie były nieprawidłowości stwierdzone przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Ustce, którzy wiosną tego roku przeprowadzili kontrolę legalności zatrudnienia w firmie Ukraińca. Spośród 68 skontrolowanych cudzoziemców aż 63 wykonywało pracę nielegalnie.
Działalność firmy polegała na kierowaniu cudzoziemców do pracy w branży mięsnej w innych podmiotach na terenie województwa pomorskiego. Funkcjonariusze stwierdzili, że wobec 59 Ukraińców, 3 obywateli Mołdowy i Białorusina pracodawca nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. Nie uzyskał wymaganych zezwoleń na pracę lub oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, nie zawarł z cudzoziemcami umów w wymaganej formie bądź też powierzył im pracę niezgodnie z warunkami wskazanymi w oświadczeniach o zamiarze powierzenia wykonywania pracy. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że pracodawca doprowadzając do nielegalnego wykonywania przez cudzoziemców pracy świadomie wprowadził ich w błąd, wykorzystując ich niewiedzę. Wyrok jest prawomocny.
Do końca sierpnia funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili 346 kontroli legalności zatrudnienia, to jest o 66 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łączna kwota grzywien nałożonych przez sądy i Straż Graniczną za wykroczenia stwierdzone w trakcie kontroli wyniosła w pierwszym półroczu prawie 90 tys. zł.
Straż Graniczna
