Wielka Podwodna Orkiestra zagrała w niedzielę na pływalni OSiR
Sztab WOŚP odlicza już nie dni ale godziny do finału
Skrót WOŚP w niedzielę, 7 stycznia rozwinęliśmy jako Wielka Orkiestra Świnoujskich Podwodniaków. Pomysł zrodził się na miejskiej pływalni przy ulicy Żeromskiego gdzie do działań poprzedzających 26 finał największej akcji charytatywnej w Polsce włączyły się Centrum Nurkowe „Posejdon” oraz Świnoujski Klub Nurkowy „Wielki Błękit”. Inicjatywę wsparł Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”, dzięki któremu możliwa była organizacja wydarzenia, które sztab WOŚP rozreklamował jako „Wielkie granie pod wodą”.
Nurkowie świnoujskich klubów nie pierwszy raz wspierają orkiestrę. Już w poprzednim roku, zapraszali na lekcje nurkowania połączone ze zbiórką do puszki. Pomysł wspiera dyrekcja Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wyspiarz” udostępniając swój obiekt, zapewniając obsługę i zabezpieczenie imprezy. Największą odpowiedzialność wzięli jednak na siebie nurkowie. Do udziału w nurkowaniu dla orkiestry zgłosili się bowiem nie tylko dorośli ale także spora grupa dzieci. Oczywiście, już nawet kilkuletnie maluchy chodzą z rodzicami na kurs nurkowania ale co zrobić gdy strój nurkowy chce założyć chłopczyk, który nigdy w życiu nie był z butlą na plecach pod wodą?
W ten sposób do orkiestry serc postanowił dołączyć dziesięcioletni Mikołaj Koper. W spełnieniu tego marzenia pomógł instruktor Adam Tyrpa. Doświadczony nurek asekurował Mikołaja w czasie jego pierwszej podwodnej przygody z akwalungiem. Na butli, z którą Mikołaj zeszedł pod wodę widoczne były serduszka WOŚP. Po wyjściu z wody chłopiec był dumny i szczęśliwy.
Oprócz Mikołaja, z możliwości nurkowania pod okiem instruktora skorzystało w niedzielę wiele innych młodych osób. Nie zabrakło także dorosłych, chętnych do nurkowania dla orkiestry. Pływalnia była dla nich zarezerwowana przez dwie godziny od 11.00 Akcja wzbudziła zainteresowanie mediów. Na pływalni pojawili się dziennikarze i fotoreporterzy. O tym jak doszło nurkowania dla WOŚP Lidia Sokołowska-prezes klubu „Wielki Błękit” opowiadała na pływalni ekipie reporterskiej TVN24, która już zbiera materiały z najciekawszych imprez w regionie odbywających się pod znakiem WOŚP.
Warto przypomnieć, że nadal w świnoujskim szpitalu trwa akcja badań lekarskich i laboratoryjnych pod hasłem „Ile serca mamy tyle damy”. Harmonogram badań dostępny jest na stronie szpitala oraz świnoujskiego sztabu WOŚP.
Obecnie sztab intensywnie pracuje nad dopracowaniem wszystkich szczegółów finałowych imprez. Sygnałem do do ich rozpoczęcia będzie spotkanie mieszkańców na Placu Wolności połączone z rozświetleniem wielkiego serca WOŚP. Serce zapłonie w czwartek 11 stycznia o godzinie 17.00
