Dzielnicowi dbają o to, aby mieszkańcy rejonu, którym się opiekują czuli się bezpiecznie. Rozwiązują problemy, pomagają, ale przede wszystkim stanowczo reagują na osoby łamiące przepisy prawa. Tym razem dzielnicowy ze Świnoujścia, powiadomiony o włamaniu do sklepu, podjął skuteczne działania i zatrzymał sprawcę przestępstwa w bezpośrednim pościgu.
O tym, jak ważną rolę pełnią dzielnicowi nie trzeba nikogo przekonywać. To ci policjanci, którzy w swoich rejonach służbowych pomagają wielu osobom w rozwiązaniu często trudnych i zawiłych spraw. Dzielnicowi mają także doskonałe rozpoznanie w rejonie, którym się opiekują. I właśnie to rozpoznanie pomogło dzielnicowemu Posterunku Policji Świnoujście-Warszów mł. asp. Jarosławowi Grabowskiemu skutecznie zatrzymać sprawcę przestępstwa.
Do dzielnicowego patrolującego wraz z innym policjantem prawobrzeżną część miasta, dotarła informacja, że w jednym ze sklepów w Karsiborzu miało dojść do włamania. Stróże prawa niezwłocznie udali się w rejon zdarzenia. Kiedy radiowóz przejeżdżał w okolicy mostu prowadzącego na wyspę, funkcjonariusze zauważyli idącego mężczyznę, który na ich widok odwrócił głowę. Po szybkim dotarciu do sklepu, policjanci zastali tam już załogę firmy ochroniarskiej, która przyjechała na miejsce z powodu włączonego alarm. Policjanci ustalili, że sprawca wygiął drzwi sklepu i dostał się do środka. Nie zabrał niczego, gdyż spłoszony alarmem oddalił się. Dzielnicowy szybko skojarzył mijanego w okolicy mostu mężczyznę, który nie będąc mieszkańcem okolicy, mógł mieć związek z tą sprawą.
Okazało się, że policyjny instynkt nie zawodzi. Podjęty natychmiast pościg skutkował zatrzymaniem podejrzewanego mężczyzny, który ukrył się za samochodem stojącym w kolejce do przeprawy promowej. Zaskoczony widokiem mundurowych 36-letni mieszkaniec Międzyzdrojów zachowywał się nerwowo i podawał różne, wykluczające się wersje swojego zachowania.
W tym czasie na miejsce interwencji w karsiborskim sklepie przybył policyjny przewodnik z psem służbowym. Czworonóg od razu podjął trop i przez most doprowadził do zatrzymanego przy przeprawie 36-latka. Stanowiło to niezbity dowód jego winy.
Zatrzymany międzyzdrojanin trafił do policyjnego aresztu, a następnie policjanci przedstawili mu zarzut przestępstwa, do którego się przyznał. Mężczyzna wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.
asp. szt. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu
