Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma przeznaczyć w latach 2016-2023 aż 25 mld zł na działania związane z zanieczyszczeniem powietrza.
Poinformował o tym w poniedziałek w Sosnowcu wiceminister środowiska Sławomir Mazurek, który uczestniczył tam w obradach wyjazdowej sesji sejmowej komisji zdrowia poświęconej problemom zanieczyszczenia powietrza. Na te 25 mld zł składają się m.in. środki unijne z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, które dzieli NFOŚiGW.
– Będziemy promować głęboką termomodernizację budynków. Będziemy promować elektromobilność. Będziemy poprawiać stan jakości powietrza w miastach poprzez zmiany w systemie transportu zbiorowego – sygnalizował w poniedziałek wiceminister Mazurek.
Mówiąc o antysmogowych działaniach rządu, wiceszef resortu środowiska wspomniał o tzw. programie „Czyste powietrze”, który ma być realizowany w latach 2018-23.
– Z punktu widzenia pilnej potrzeby poprawienia stanu powietrza w Polsce, (…) najbardziej uzasadnione wydaje się podłączanie indywidualnych odbiorców, obecnie wykorzystujących do celów grzewczych, do sieci ciepłowniczych oraz stworzenie takich mechanizmów techniczno-prawno-finansowych, które pozwolą na rozwój i modernizację sieci ciepłowniczych – mówił Mazurek.
Wspomniał, że sejmowa komisja środowiska jeszcze w połowie tego roku zajmie się kwestią planowania i rozbudowy sieci gazowniczej (wcześniej przedstawiciele rządu sygnalizowali, że ogrzewanie gazowe też pomogłoby w walce ze smogiem).
Podczas wyjazdowego posiedzenia komisji zdrowia w Sosnowcu mowa była też o rządowym programie termomodernizacji budynków Stop Smog. Szef komisji Bartosz Arłukowicz (PO) pytał, dlaczego ten program nie objął wszystkich 33 polskich miast, wpisanych przez Światową Organizację Zdrowia na listę miejscowości z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Europie.
Sławomir Mazurek odpowiedział, że program ma charakter pilotażowy. – Każdy pilotaż jest ograniczony do pewnej liczby miast – mówił wiceminister. – Nie jest tak, że jakiekolwiek miasto w Polsce miałoby być wykluczone z całego projektu poprawy jakości powietrza w Polsce. Z tego względu, że środki NFOŚiGW na poprawę jakości powietrza będą rozdzielane na podstawie kolejności zgłoszenia, kryteriów efektywności ekologicznej i efektywności działań finansowych. W szerokim programie związanym z poprawą jakości powietrza, gdzie mówimy o takich działaniach, jak wymiana kotłów, ale też jak poprawa jakości ruchu miejskiego, czyli wymiana autobusów (…), nie ma mowy o wykluczeniu jakichkolwiek miast. Musimy chronić powietrze w całej Polsce.
Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, na którego zaproszenie odbyła się poniedziałkowa wyjazdowa sesja sejmowej komisji zdrowia, sugerował m.in. wprowadzenie prawnego nakazu podłączania do sieci ciepłowniczych budynków położonych w ich sąsiedztwie, zwiększenie uprawnień straży gminnych w zakresie działań związanych z ochroną powietrza, a także o obniżenie cen gazu i prądu na cele grzewcze.
– Mamy jasno zdiagnozowane problemy, które występują w tym zakresie, czyli konieczność likwidacji niskiej emisji, ale też likwidacja ubóstwa energetycznego – odpowiedział wiceminister Mazurek, zwracając uwagę, że kwestia taryf za gaz i prąd leży bardziej po stronie spółek energetycznych. Przyznał jednak, że rząd planuje specjalne taryfy mające na celu walkę z ubóstwem energetycznym.
Kilkoro posłów, a wśród nich Andrzej Sośnierz (PiS), zaapelowało do ministra zdrowia o pogłębioną analizę skutków zdrowotnych smogu.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP