Pływanie po wodach szczecińskiego portu skuterami bez zgody administracji morskiej było przyczyną interwencji na tym akwenie Straży Granicznej.
Żeglugę na wodach szczecińskiego portu przerwał 9 czerwca dwojgu skuterzystom funkcjonariusz z Placówki Straży Granicznej w Szczecinie, pełniący wspólnie z policjantami służbę na SG-019.
Najpierw 20-latka, potem 43 latek, musieli natychmiast powrócić do mariny.
Funkcjonariusz ustalił, że sternicy nie mieli patentów, a ich łodzie nie były zarejestrowane. Dodatkowo pływając na skuterach w porcie bez zgody Kapitana Portu Szczecin oboje naruszyli przepisy porządkowe Dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Skuterzyści musieli powrócić do mariny. O ich dalszym losie zdecyduje administracja morska, do której sprawy przekaże Straż Graniczną