Bieg w szczytnym celu. Krzysztof Czerepak z Bolesławca przebiegnie 500 km wzdłuż wybrzeża Bałtyku, by pomóc potrzebującej dziewczynce.

Bieg w szczytnym celu. Krzysztof Czerepak z Bolesławca przebiegnie 500 km wzdłuż wybrzeża Bałtyku, by pomóc potrzebującej dziewczynce.

https://polakpomaga.pl/kampania/bieg-charytatywny-dla-julci

Dwuletnia Julka jest pełną życia, radosną i dążącą do postawionego przez rodziców celu dziewczynką. Nie zdającej sobie póki co sprawy jak długa i ciężka przed nią droga. Jej walka w dorosłe życie będzie wymagała zarówno od niej jak i rodziców wytrwałości i siły. Dziewczynka urodziła się z wadą nóżek.

W prawej nie ma kości strzałkowej, piszczelowa wygięta jest w łuk, a w stopie brakuje dwóch palców. W lewej również piszczel jest wygięty, kości strzałkowej jest tylko kawałek, a w stopie brakuje jednego palca. Obie nóżki są wyraźnie zdeformowane. Konieczny jest jak najszybszy cykl skomplikowanych operacji prostowania piszczeli, ustawiania stóp (dziecko ma nieruchome stawy skokowe), a później także wydłużanie kości i być może wstawienie implantów. Polscy lekarze nie posiadają ani kompetencji, ani sprzętu, by przeprowadzić taki zabieg. Koszt operacji w Paley Institute w USA to około 820 tysięcy złotych. Część tej kwoty została już zebrana przez rodziców i znajomych.

Krzysztof Czerepak postanowił w dwa tygodnie przebiec 500 kilometrów wzdłuż polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego, by dołożyć swoją cegiełkę w uratowanie i sprawność nóżek Julki. Natomiast jego kolega – Krzysztof Pawlik zadba zaś o logistykę biegu. Podczas niego będą zbierali środki na leczenie dziewczynki. W celu zebrania jak największej sumy, panowie zachęcają do śledzenia ich biegu na portalu www.polakpomaga.pl.

Zebrane fundusze podczas biegu zostaną przekazane rodzicom Julii.

----------

eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
----------