Niestety w minionej właśnie kampanii wyborczej nie brakowało emocji, ale też zwyczajnego chamstwa i wyssanych z brudnego palucha sugestii i pomówień.
Odczuli to bezpośrednio kandydaci startujący w wyborach jak również niektóre media. Na przykład na kilka godzin przed tzw. ciszą wyborczą na banerach i plakatach KWW Janusza Żmurkiewicza, wiszących na prawobrzeżnej części miasta, nieznani sprawcy zakleili twarze startujących „dowcipnym” komunikatem o „zaginionym kotku” o imieniu Janusz. Dziwne, że wieszający te ogłoszenia nie zakleili ani jednego plakatu z wizerunkiem przedstawiciela KWW SLD. Zapewne o nie czystych zagrywkach w kampanii wyborczej może powiedzieć redaktor naczelny gazety Kroniki Portowe.
Zobacz więcej na: http://www.tvswinoujscie.pl/wiadomosci/2353,brudna-kampania-wyborcza