Niestety mam smutną wiadomość dla wszystkich fanów Cezara, naszego malamuta, od niedzieli przebywa w klinice DogVet w Gorzowie Wlkp. gdzie został zdiagnozowany i trwa intensywne leczenie.
Wykryto pasożyta krwi, prawdopodobnie też walczy z babesziozą czyli chorobą odkleszczową.
Jego stan jest ciężki a rokowania ostrożne.
Cały czas odmawia przyjmowania posiłków, jest na siłę dokarmiany żeby mógł przyjąć antybiotyk, który w posiewie i antybiogramie wyszedł jako skuteczny.
Trzymajcie kciuki, ale też jeśli możecie nas wesprzeć wpłatami żebyśmy mogli opłacić jego szpital, leczenie, rehabilitację- będziemy wdzięczni.