Dzisiejsza interwencja, nie była łatwa, dostaliśmy zgłoszenie, w sprawie psa, który został pozostawiany przez właściciela sam w mieszkaniu i tak żył ok.dwóch miesięcy, (a może dłużej) we własnych odchodach i bez odpowiedniej opieki, po pewnym czasie właściciel zupełnie przestał sobie radzić z tą sytuacją, (pies, był dokarmiany przez osobę, która dowiedziała się o tym, przejęła się losem zwierzęcia i zaczęła szukać dla niego pomocy, dziękujemy P. Karolino) .
Właściciel, psa to osoba nieporadna życiowo, żyje w swoim świecie, w którym nie miejsca dla zwierzęcia. Dziś piesek został zabrany z mieszkania, nie było ta łatwe, był agresywny obcy ludzie wchodzący na jego teren, do tego przeogromny lęk i strach potęgował agresje.
Bardzo chcemy podziękować za pomoc, w ratowaniu pieska, Policji, Straży Pożarnej( w szczególności Panu Arturowi) i Panu Maciejowi Kolanek, pieska przewieźliśmy do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.