Aż chciałoby się powiedzieć „mamy to!” :) Choć w tym przypadku również dobrze pasowałoby „nie mamy już tego!” Zależy jak spojrzeć :)
Właśnie dostałem pismo z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska potwierdzeniem spłaty pożyczki zaciągniętej przez ówczesne władze miasta w 1994 roku (pewnie niewiele osób już pamięta) w na budowę oczyszczalni ścieków wraz z częścią sieci kanalizacyjnej.
A mówimy o niemałej kwocie, bo razem z odsetkami jest to ponad 71,6 mln złotych! To nie wszystko. W związku ze spłatą pożyczki zdjęto hipotekę z 43 nieruchomości, które były zastawem, jej zabezpieczeniem; głównie były to tereny na wyspie Wolin. – pochwalił się na portalu społecznościowym prezydent Świnoujścia
