DZIAŁANIA „ PRĘDKOŚĆ”

DZIAŁANIA „ PRĘDKOŚĆ”

Warunki atmosferyczne za oknem przypominają bardziej wiosnę niż zimę, co niestety przekłada się bezpośrednio na prędkość z jaką kierujący poruszają się po drogach. W miniony weekend na terenie naszego województwa prowadzone były działania policyjne „Prędkość”.

Celem akcji było nie tylko ujawnianie kierujących, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości, ale przede wszystkim uświadamianie kierowcom jak niezwykle istotne jest aby przestrzegać przepisów prawa o ruchu drogowym. Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu to ciągle jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych.

W okresie działań policjanci nie tylko pełnili służbę na określonych posterunkach pomiaru prędkości, wytypowanych na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa w naszym mieście, ale również można było zauważyć ich przemieszczających się w nieoznakowanych radiowozach wyposażonych w wideorejestratory.

Podczas dwóch dni działań funkcjonariusze szczecińskiej drogówki zatrzymali blisko 200 kierujących, którzy przekroczyli prędkość. Niestety 14 z nich to kierujący, którzy poruszali się z prędkością o 50 km/h więcej w obszarze zabudowanym. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca, który przekroczył dozwoloną prędkość o 101 km/h. Oczywiście podczas kontroli zostało zatrzymane mu prawo jazdy.

Nadmierna prędkość nie tylko może skończyć się mandatem i zatrzymaniem uprawnień. Hamowanie przy dużej prędkości, znacznie wydłuża drogę hamowania, a te kilka cennych sekund i metrów, które może nam zabraknąć decyduje o tym czy dojdzie do tragedii, czy też zdołamy jej uniknąć.

Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do obowiązujących przepisów oraz warunków panujących na drodze.

asp. szt. Kucharska Marta / ZKS

----------

eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
----------

Powiązane posty

Policja. Co tam się dzieje ?? – Trzęsienie ziemi w polskiej policji

Nie musisz być sprawny, by być policjantem w Polsce! Możesz być kanapowcem

Policja: 2 promile alkoholu u 31-latka