Strona główna » Na XII Festynie Rodzinnym do dzieci uśmiechnęło się nie tylko słońce

Na XII Festynie Rodzinnym do dzieci uśmiechnęło się nie tylko słońce

by Daniel SZYSZ

Na XII Festynie Rodzinnym do dzieci uśmiechnęło się nie tylko słońce

Tym razem Fort Anioła okazał się za mały, bo tak licznie przybyły dzieci z rodzicami na organizowany już po raz 12. Festyn Rodzinny. Dla dzieci organizatorzy przygotowali moc atrakcji. Było strzelanie z karabinku, malowanie twarzy, wata cukrowa, konkursy, w których każde dziecko otrzymywało nagrodę.

Nie zawiodły Czarne Wdowy, w przeciąganiu liny motocyklistów pokonały jak zwykle dzieci. Ale zrewanżowali się oni w konkursie, powiedzmy narciarskim. Swoje stoisko miała także Flota, gdzie można było zmierzyć się z piłką nożną pod okiem trenerów – Jerzego Rot, Krzysztofa Słowińskiego oraz Mieczysława Kamyckiego.

Dzieci występowały dla dzieci. Najpierw publiczność mogła podziwiać Marcelinę Rozmarynowicz i Kubę Jaczewskiego z Jantar Świnoujście w tacach latynoamerykańskich, potem Świnoujski Klub Karate Kyokushin z trenerem Tomaszem Lipińskim, zaprezentowali swoje umiejętności. Zwieńczeniem występu było rozbicie płonących, kilku rzędów betonowych bloczków.

Ale na tym się nie skończyło, bo zaraz potem wystąpił zespół ATU. Kolorowo ubrane małe tancerki wprowadziła pani Ania i Małgorzata. Gorące rytmy dodatkowo podgrzały atmosferę w Forcie.

Jak zwykle ciocia Krysia czuwała nad konkursem plastycznym i konkursem ekologicznym, w trakcie, którego dzieci uczyły się jak segregować śmieci niebezpieczne, baterie, dezodoranty. Kolorowo i wesoło zrobiło się dzięki GoDan Strefa Uśmiechu, otrzymane balony zmieniały się czasem w różne zwierzęta.

Na stoisku gastronomicznym, czekały na dzieci łakocie, ciasta od Hotelu Trzy Wyspy, Ogrodów Działkowych Paprotno i Olszynka, galaretki, chleb od Piekarni Kudła, owoce od Ogrodów Działkowych ODRA., kanapki od Tawerny W Sieci oraz kiełbaski. Wiadomo też, że dzieci uwielbiają pizzę, której także nie zabrakło, a dostarczyła ją Pizzeria MammaMia. I jeszcze była wata cukrowa serwowana przez ciocię Anię i Ewę. Nad porządkiem czuwali Panowie radni, którzy tym razem wystąpili w roli wujków – Jan, Wiesław i Leszek.

Podziękowania dla wszystkich o wielkim sercu, którzy wsparli zorganizowanie XII Festynu Rodzinnego. Do zobaczenia za rok.

Elżbieta Jabłońska



eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
Świnoujście Agatowska