Aż blisko 3 tysiące widzów przyszło na wydarzenia plenerowe zorganizowane przez Operę na Zamku w Szczecinie w ostatni weekend w Świnoujściu i Kołobrzegu!
Podczas dwugodzinnych koncertów „Opera na plaży – szlagiery scen operowych, operetkowych i musicalowych” publiczność usłyszała ulubione arie z oper i operetek, fragmenty musicali, pieśni neapolitańskie – autorstwa Bizeta, Donizettiego, Gershwina, Bernsteina i wielu innych wielkich kompozytorów. A wszystko na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Wystąpili soliści Opery na Zamku, wraz z nimi zwycięzca tegorocznego 21. Wielkiego Turnieju Tenorów – Sławomir Naborczyk i orkiestra pod batutą Jerzego Wołosiuka. Koncerty okraszone przepiękną grą świateł urzekły publiczność.
Była to już II edycja Letniego Festiwalu Operowego, który po ubiegłorocznym sukcesie wrócił nad morze. Po raz kolejny okazało się, że kurorty to doskonałe miejsca na pokazanie artystycznych możliwości jedynego w regionie teatru muzycznego i uprzyjemnienie czasu wczasowiczom, spragnionych dźwięków. Do ubiegłego roku latem, kiedy z reguły artyści nabierają sił i przygotowują się do kolejnego sezonu artystycznego, w nadmorskich miejscowościach brakowało tak dużych widowisk ze sfery kultury wysokiej. Są festiwale, koncerty techno, pop, kabarety, disco polo… Ale potrzebny jest też wypoczynek przy muzyce klasycznej, bo wielu melomanów spędza wakacje nad Bałtykiem. Opera na Zamku zaproponowała repertuar lekki, festiwal jest bowiem dedykowany nie tylko wiernym miłośnikom opery.
Jak mówił Dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel przed koncertami: „To wydarzenie jest dowodem na to, że Opera na Zamku potrafi kooperować z innymi miastami, że nie jesteśmy zapatrzeni w siebie, ale myślimy, żeby pokazywać rzeczy najbardziej spektakularne, zawsze na najwyższym poziomie”. A Dyrektor Artystyczny Opery na Zamku i zarazem dyrygent koncertów dodawał: „Repertuar jest tak skonstruowany, żeby trafił w gust każdego widza, zarówno tego wytrawnego, ale i tego, który nie ma kontaktu z tzw. kulturą wysoką. Jest to doskonała forma jej popularyzacji”.
Spektakle były darmowe dzięki wsparciu władz województwa, Świnoujścia i Kołobrzegu oraz partnerów Opery na Zamku.