Pan Czesiu Dąbski z Warszowa, emerytowany pracownik portu jest częstym Gościem naszego fortecznego parku. Po każdym spacerze z parku wychodzi z niemal całym workiem śmieci, które wyrzuca na jego skraj nasza Świna. – Nie mogę patrzeć na te stosy butelek i śmieci. A przy okazji mam trochę więcej ruchu. – mówi.
Kochamy Pana Czesia za takie podejście do przyrody i życia. A Wy?
Prosimy o wielki
(y) dla niego ! ZASŁUŻYŁ!