Walczyli z rozlewem zanieczyszczeń
W wodach kołobrzeskiego portu pojawiła się substancja ropopochodna.
Do akcji powstrzymania rozlewu włączyli się funkcjonariusze z Pomorskiego Dywizjonu Straży Granicznej.
O zanieczyszczeniu wód portowych w Kołobrzegu załoga jednostki pływającej SG-216 została poinformowana 17 października przez Straż Pożarną. Strażnicy graniczni sprawdzili port i stwierdzili, że wyciek przemieszcza się w kierunku morza. W porozumieniu z kapitanatem portu funkcjonariusze rozwinęli będącą na wyposażeniu jednostki SG-312 zaporę przeciwrozlewową, nie dopuszczając w ten sposób do przesuwania się zanieczyszczeń. Kolejne zapory w głębi portu rozłożyły jednostki SAR oraz Zarządu Portu. Przez kilka godzin ruch w porcie był wstrzymany.
Straż Graniczna