Wypadek w pracy a odszkodowanie od pracodawcy. Na co można liczyć?
Niespodziewany wypadek w pracy może przydarzyć się każdemu z nas. Gdy doznamy uszczerbku na zdrowiu, warto wiedzieć, jakie prawa nam przysługują i czego możemy się domagać. Czy możemy liczyć na odszkodowanie od pracodawcy?
Czym jest wypadek w pracy?
Przede wszystkim należy zdefiniować, czym konkretnie jest wypadek w pracy. Z pomocą przychodzi nam art. 3 ustawy z 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Według tego dokumentu wypadkiem przy pracy jest zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, jeśli nastąpiło w związku z pracą. Jest to więc wydarzenie, które stało się w przestrzeni pracy – biurze czy fabryce. Dotyczy to także pracowników, którzy doznali wypadku prowadząc pojazd w związku z pracą oraz podróżujących służbowo.
W jakiej sytuacji możemy uzyskać odszkodowanie od pracodawcy?
Pracownik, który w wyniku pracy doznał uszczerbku na zdrowiu ma prawo ubiegać się o świadczenia pieniężne od pracodawcy by wyrównać szkody, których nie pokrył w całości Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Dopiero po uzyskaniu świadczenia z ZUS-u możemy udać się po odszkodowanie od pracodawcy. Jeśli zaś on ponosi winę za wypadek swojego pracownika, wówczas zobowiązany jest do pokrycia kosztów jego leczenia. Gdy w wyniku zdarzenia stanie się on inwalidą, pracodawca wypłaci sumę, dzięki której możliwa będzie zmiana zawodu, odpowiednia do obecnego stanu zdrowia. Co więcej, jeśli pracodawca nie miał wykupionej polisy ubezpieczeniowej, zobowiązany jest on do wypłacenia odszkodowania z własnego majątku.
Jak uzyskać odszkodowanie od pracodawcy?
W pierwszej kolejności powinien zostać sporządzony protokół BHP. Jest wykonywany po zgłoszeniu wypadku i ustala się w nim okoliczności zdarzenia. Ważne jest, by pamiętać o najdrobniejszych szczegółach – to one mogą zaważyć na końcowej ocenie, kto ponosi winę za wypadek. Jeśli pracownik nie zgadza się z zapisami protokołu, może złożyć do nich zastrzeżenia. Protokół BHP nie jest jednak wystarczającym potwierdzeniem, który umożliwi nam uzyskanie odszkodowania. Według prawa to na pracowniku spoczywa obowiązek udowodnienia, że winę za wypadek ponosi pracodawca. Musi również udowodnić, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy powstaniem szkody a wypadkiem, który wydarzył się podczas wykonywania czynności służbowych. Aby pracodawca poniósł odpowiedzialność za zdarzenie, należy zwrócić uwagę na wszelkie niedopatrzenia z jego strony dotyczące BHP. Do tego zaliczają się zatem takie rzeczy jak brak zapewnionej odpowiedniej odzieży, niesprawne maszyny, brak bezpiecznego obuwia itp. Wszystkie zaniedbania pracodawcy musi skrupulatnie wykazać pracownik.
Czy wypadek zawsze jest winą pracodawcy?
Należy pamiętać, że choć pracodawcą zdarzają się zaniedbania (które nie powinny mieć miejsca), to nie każdy wypadek jest ich winą. Jeśli pracownik nie zastosuje się do panujących zasad, a więc nie założy zapewnionej mu odzieży lub nieprawidłowo używa maszyn, wypadek spowodowany w ten sposób będzie winą pracownika. W tym wypadku nie przysługuje nam zatem odszkodowanie od pracodawcy. Mimo to, jeśli osobie, która ucierpiała w ten sposób, zostanie przyznany zasiłek chorobowy, wciąż należy się 80% jego wynagrodzenia.
Co przysługuje pracownikowi?
Osoba, która doznała wypadku w pracy, może oczekiwać kilku świadczeń od ZUS-u. Według zestawienia „Odszkodowanie za wypadek w pracy” z bloga ZaradnyFinansowo.pl liczają się do nich:
- zasiłek chorobowy – stosowany gdy wypadek w pracy spowodował niezdolność do pracy
- zasiłek wyrównawczy – wyrównuje wynagrodzenie, gdy zostało ono obniżone
- jednorazowe odszkodowanie – możemy na nie liczyć, jeżeli pracownik doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu
- renta z tytułu niezdolności do pracy – jeżeli pracownik nie będzie miał możliwości powrotu do pracy ze względu na stały skutek uszczerbku
- świadczenie rehabilitacyjne – stosowany gdy po zakończeniu zasiłku chorobowego pracownik nadal jest niezdolny do pracy
Istotne znaczenie ma tu także umowa, na podstawie której jesteśmy zatrudnieni. Będąc na umowie zleceniu, nie podlegamy ubezpieczeniu chorobowemu, ale wypadkowemu już tak – zatem przysługują nam te same świadczenia co osobom znajdującym się na umowach o pracę. W gorszej sytuacji znajdą się osoby zatrudnione na podstawie umowy o dzieło, nie posiadają one bowiem ubezpieczenia społecznego.
Warto pamiętać, że po uzyskanie odszkodowania oraz innych świadczeń najpierw należy udać się do ZUS-u. Dopiero w momencie, gdy nie pokryje on całościowych kosztów, wtedy powinniśmy udać się do naszego pracodawcy. By jednak uzyskać od niego odszkodowanie, pracownik zobowiązany jest do szczegółowego wykazania zaniedbań oraz udowodnić jego winę za wypadek.